Opisy codzienności, twórczość własna liryczna i prozatorska, teksty piosenek z przekazem, czy praktycznie o marzeniach, celach i ich realizacji. Zapraszam serdecznie!
12 odpowiedzi na “Usłyszane w wieczór wigilijny. Wzruszyłam się.”
Uwielbiam tego słuchać. Piękny tekst. Często też śpiewam tę pieśń.
Tak, zgodzę się, tekst jest piękny. Może oczarować w ten sposób, który niemal nakazuję słuchać tego na onstop.
Jak wczoraj śpiewałam to, przecież nie po raz pierwszy, miałam ciarki jak zawsze.
No i to jest wyznacznik dobrych utworów. Oczywiście jeden z wielu. Oznacza to, że twórca osiągnął swój cel, jakim jest dostarczenie odbiorcy emocji.
W punkt. 🙂
Znam, piękne.
Mimi: dziękuję. 🙂
Skrzypenko: miło, że się tu odezwałaś. Trochę długo chyba cię nie było? Ja odkryłam go nie dawno, w szkolę, w Liceum konkretnie, kiedyś śpiewał go kolega przed świętami, a w tym roku radio mi o tym przypomniało i w tej interpretacji wręcz się zakochałam. Tak, utwór niepodważalnie piękny.
Znam to wykonanie.
No Magdar, zainspirowałqaś mnie. Na moim blogu też się ta pieśń pojawi. W moim skromnym wykonaniu.
No proszę, miło mi o tym wiedzieć. Na bloga zajrzę, jeżeli wykonanie się tylko pojawi i pozostawie opinie w komentarzu.
pozdrawiam
Dzięki. <3
Nie ma za co. 🙂
Zajrzenie na bloga i napisanie kilku słów, to nie problem.
12 odpowiedzi na “Usłyszane w wieczór wigilijny. Wzruszyłam się.”
Uwielbiam tego słuchać. Piękny tekst. Często też śpiewam tę pieśń.
Tak, zgodzę się, tekst jest piękny. Może oczarować w ten sposób, który niemal nakazuję słuchać tego na onstop.
Jak wczoraj śpiewałam to, przecież nie po raz pierwszy, miałam ciarki jak zawsze.
No i to jest wyznacznik dobrych utworów. Oczywiście jeden z wielu. Oznacza to, że twórca osiągnął swój cel, jakim jest dostarczenie odbiorcy emocji.
W punkt. 🙂
Znam, piękne.
Mimi: dziękuję. 🙂
Skrzypenko: miło, że się tu odezwałaś. Trochę długo chyba cię nie było? Ja odkryłam go nie dawno, w szkolę, w Liceum konkretnie, kiedyś śpiewał go kolega przed świętami, a w tym roku radio mi o tym przypomniało i w tej interpretacji wręcz się zakochałam. Tak, utwór niepodważalnie piękny.
Znam to wykonanie.
No Magdar, zainspirowałqaś mnie. Na moim blogu też się ta pieśń pojawi. W moim skromnym wykonaniu.
No proszę, miło mi o tym wiedzieć. Na bloga zajrzę, jeżeli wykonanie się tylko pojawi i pozostawie opinie w komentarzu.
pozdrawiam
Dzięki. <3
Nie ma za co. 🙂
Zajrzenie na bloga i napisanie kilku słów, to nie problem.